Marzenia się spełniają?



Odwieczne pytanie na które tylko nieliczni znają jasną odpowiedź, reszta osób zalicza się do tych niepewnych. Nikt nigdy nie powiedział, że zostaniesz milionerem w jeden dzień, będziesz miał multum pięknych kobiet albo rozwiniesz firmę na skalę globalną. To tylko przykłady marzeń większości osób. Niektórzy mają je strasznie wygórowane, a niektórzy jedyne czego pragną to szczęścia, zdrowia i przyjaciół obok siebie. Marzenia mają to w sobie, że są unikalne dla każdego z nas. Nie powiesz mi, że o niczym nie marzysz, bo Ci zwyczajnie w świecie nie uwierzę.

Pragniemy rzeczy, osób oraz sytuacji - i często się do tego nie przyznajemy z wielu różnych przyczyn. Jedni boją się, że jak wyznają uczucia drugiej osobie to istnieje szansa, że zostaną odrzuceni. Drudzy nie przyznają się do tego, że chcieliby raz w życiu spędzić miło czas z przyjacielem albo rodziną, bo do tej pory nie mieli takiej okazji. Scenariuszy jest dużo, tak samo dużo jak obaw, wymówek i strachu. Ja kiedyś bałem się tego, że jak wymówię marzenie (szczególnie w trakcie urodzin i zdmuchiwania świeczek) na głos, to się nie spełni. Teraz jest już inaczej, kiedyś za dzieciaka marzyło się o wszystkim co wpadło do głowy. Pamiętam jak chciałem mieć zestaw klocków LEGO. I to było piękne, jedno marzenie i do tego jakie banalne. I wiecie co jest w tym najlepsze? Teraz mogę śmiało spełniać wszystkie moje marzenia z dzieciństwa! No może poza jednym.. *psst* marzyłem żeby zbudować swój statek kosmiczny i zacząć eksplorować galaktykę. Ale bym się zdziwił jakby za parę lat to marzenie przekształciło się w rzeczywistość. Byłoby zdziwko, co? I tak, odpowiadając na wasze pytania - zrobię parę miejsc więcej i mogę was zabrać (ilość miejsc ograniczona)! :)

Nigdy nie przestawaj marzyć, nie ma nic złego w tym, że pragniesz od życia czegoś więcej.

Do czego jednak zmierzam? To proste. Bez względu na to jakie macie obecnie marzenia, starajcie się je spełniać. Nawet jeżeli wymagają czasu, to warto zrobić coś, czego pragniecie. Małymi krokami, możecie się nawet w paru miejscach potknąć, ale w końcu osiągniecie sukces. Nie przejmujcie się porażkami, bo to one pomagają uczyć się na błędach, a z błędów wyciągamy najwięcej doświadczenia i staramy się nie popełniać ich w przyszłości. Jeżeli masz na oku jakąś dziewczynę bądź faceta, zagadaj, co Ci szkodzi? Przecież nie masz nic do stracenia. Być może on lub ona właśnie czekają na Twój krok, cholera wie, a jak nie sprawdzisz to się nie dowiesz i marzenie pozostanie na zawsze w Twojej głowie i strefie wyobraźni, razem z odwiecznym pytaniem "co by było gdyby...". Chcesz wyjechać gdzieś na wakacje? Zacznij oszczędzać, odkładać małe kwoty i być może podróż w wymarzone miejsce okaże się tak zajebista, że postanowisz spełniać więcej swoich marzeń związanych nie tylko z wyjazdami. Marzeń nikt nam nie odbierze, nikt nie wejdzie nam do głowy i ich nie pozna. Ale zawsze macie możliwość ich realizacji i pokazania innym, że jak się chce to można!

 Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz, nie znaczy, że nigdy nie nastąpi.

Ja każde swoje marzenie traktuję jako wyzwanie i staram się podejmować je zrealizować. Nie udaje się to zawsze, ale to nie znaczy, że trzeba się poddać bo coś nam w tym momencie nie wyszło. Jak wspomniałem wcześniej - uczcie się na błędach.

Czy marzenia się spełniają? Oczywiście, że tak. Ale nie możesz czekać na cud, czy jakąś gwiazdkę z nieba. Musisz zacząć działać! Rusz dupę, zaplanuj wszystko i do roboty! Zacznij żyć pełnią życia, bo taka młoda jak dziś, nie będziesz już nigdy. A szkoda czasu na siedzenie z założonymi rękoma, nie sądzisz?


Brak komentarzy:

Obsługiwane przez usługę Blogger.