Czy z czworonogiem łatwiej do kogoś zagadać?


Widzieliście pewnie te wszystkie filmiki na YouTube, gdzie gość szedł przez miasto z jakimś czworonogiem który miał jedno zadanie, wywołać pozytywne reakcje u płci przeciwnej. Pisząc pozytywne, mam na myśli coś pokroju "o jezuuu, ale ten psiak słodki". No właśnie, wystarczyło podejść do kobiety i po prostu zagadać, a pies miał nam w tym pomóc lub odwrotnie. Proste i łatwe, prawda?

CZY TO W OGÓLE ZADZIAŁA?

Wiele razy się nad takim sposobem zastanawiałem i powiem Wam, że to kurde działa i jednocześnie może pomóc tym wszystkim, którzy są zbyt nieśmiali w kontaktach międzyludzkich, albo tym, którzy nie mają pojęcia jak zagadać do płci przeciwnej. Oczywiście sytuacja może się odwrócić, jeżeli wiemy jak zagadać ale nie potrafimy stworzyć takiej sytuacji to zawsze możemy szukać kogoś z psiakiem i klasycznie podejść i pochwalić psiaka, zgrabnie przechodząc do innych tematów. Brzmi absurdalnie, nie? Wiem. 

PRZETESTUJMY TO W PRAKTYCE...

 Wybrałem trochę nieodpowiednią porę roku, no ale raz się żyje. Wziąłem psiaka od znajomej, Husky - no pluszak jakich mało, nie widziałem osoby, która by się nie uśmiechnęła na jego widok. Poszedłem na spacer do parku i widząc reakcje przechodniów już widziałem, że zagadanie do kogoś to będzie drobnostka. Działało to też w odwrotną stronę, dziewczyny po prostu podchodziły i "tarmosiły go" - bez podtekstów! Wtedy warto było się odezwać i z rozmowy o psiaku przejść do rozmowy na przeróżne tematy. W jednej sytuacji się wkopałem, bo trafiłem na dziewczynę, która o psach widziała chyba wszystko i to był jedyny temat na który rozmawialiśmy, masakra, ale przynajmniej dowiedziałem się jak, czym, kiedy i gdzie poprawnie karmić psa!

PSIAK NIE TYLKO DO WYRYWANIA...

Nie traktujcie tego wpisu jako jakiś sposób na zdobycie drugiej połówki, bo nie o to mi tutaj chodziło. Jeżeli decydujecie się na psiaka to pamiętajcie, że to przyjaciel na długie lata i należy o niego dbać. Nie można go traktować jako przedmiotu, albo ułatwienia w zagadaniu. Idą święta i jestem pewien, że większość psów będzie oddawana do schronisk jako niewypały na święta, pies to nie cholerna zabawka i nie należy go traktować jako coś "na chwilę", a jak już się znudzi to gdzieś go oddawać, bądź co gorsza porzucać na drodze. Traktujcie go jako najlepszego kumpla, który będzie wyczekiwał waszego powrotu z pracy, będzie towarzyszył w tych lepszych i gorszych dniach, po prostu go kochajcie! :)

PODZIEL SIĘ SZCZĘŚCIEM, GŁOSUJĄC POMAGASZ...

A jeżeli już macie swojego czworonożnego przyjaciela to zachęcam do wzięcia udziału w akcji prowadzonej przez Nocleg.pl i KAKADU. Głównym celem akcji jest uzbieranie jak najwyższej kwoty na schroniska i bezdomne psiaki, każdy głos oddany w konkursie to 5gr na Fundację Towarzystwa Weterynaryjnego. Kliknij tutaj, aby przejść na stronę akcji.


Do tego możecie również wziąć udział w konkursie w którym do wygrania są ciekawe nagrody! Wystarczy, że wgracie zdjęcie swojego psiaka i zaczniecie zbierać głosy. Możecie jednocześnie pomagać i wygrywać. Dodanie zdjęcia zajmuje mniej niż 60 sekund, zaraz po dodaniu otrzymasz link do strony na której Ty i Twoi znajomi będą mogli głosować na Twoją pociechę. Za każdego trzymam kciuki, bo warto pomagać. :)

Oddaj głos lub wgraj zdjęcie: strona akcji.

Brak komentarzy:

Obsługiwane przez usługę Blogger.